Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Zadanie wykonane. Świdniczanka w ostatniej kolejce wygrała w Dębicy 3:1 i ostatecznie zajęła w tabeli trzynaste miejsce. A to oznacza, że zapewniła sobie utrzymanie.
Piłkarze Świdniczanki wykonali na wiosnę kawał dobrej roboty. Niestety, nadal mogą spaść z ligi. Aby zapewnić sobie utrzymanie nie oglądając się na innych, potrzebują zwycięstwa w meczu ostatniej kolejki z Wisłoką Dębica (sobota, godz. 15)
Avia Świdnik pokonała w środę Podlasie 3:1 i awansowała do finału Pucharu Polski na szczeblu województwa lubelskiego. O trofeum zagra 11 czerwca z Ładą 1945 Biłgoraj.
Drugi raz w tym sezonie Avia pokonała w derbach Świdniczankę. Na jesieni było 2:0, a w piątkowym rewanżu 2:1. Jak spotkanie oceniają przedstawiciele obu ekip?
W piątek ze swoimi kibicami żegnała się także Chełmianka. Drużyna Grzegorza Bonina na do widzenia dostarczyła fanom sporej dawki emocji, ale nie wywalczyła trzech punktów. Po szalonym meczu biało-zieloni musieli uznać wyższość Pogoni-Sokoła Lubaczów (3:4).
Ostatni mecz przed własną publicznością w sezonie 24/25 rozegrali w piątek piłkarze Lewartu. Beniaminek dwa razy prowadził z Czarnymi Połaniec, ale spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Świdniczanka prowadziła w derbach z Avią, ale drugi raz w tym sezonie musiała uznać wyższość sąsiada zza miedzy. Tym razem żółto-niebiescy wygrali 2:1. A to oznacza, że drużyna Łukasza Gieresza w ostatniej serii gier jeszcze będzie musiała powalczyć o utrzymanie
W niedzielę nasze drużyny dokończyły 32. kolejkę Betclic III ligi. Zdecydowanie w lepszych humorach swoje spotkanie kończyli piłkarze Podlasia Biała Podlaska, którzy rozbili u siebie KS Wiązownica aż 7:2.
Takiego wyniku chyba nie spodziewali się nawet najwięksi optymiści. Świdniczanka rozbiła na wyjeździe czołowy zespół grupy czwartej – Star Starachowice aż 4:0.
Bardzo ciekawy mecz w Świdniku. Avia prowadziła z wiceliderem z Ostrowca Świętokrzyskiego 2:0, ale po czerwonej kartce wydawało się, że nie wywalczy nawet punktu. Bohaterem żółto-niebieskich został jednak Jacek Tkaczyk, który w 89 minucie zapewnił miejscowym zwycięstwo 3:2. KSZO w niedzielę może stracić drugie miejsce na rzecz Podhala.
Lewart walczył dzielnie w Krakowie, ale w samej końcówce stracił dwa gole i przegrał z rezerwami Wisły 2:4.
Kolejna, bardzo ważna wygrana Świdniczanki. Drużyna Łukasza Gieresza pokonała w środowy wieczór Wiślan Skawina 2:0. Dzięki temu, w tabeli grupy czwartej przeskoczyła dwóch rywali i obecnie znajduje się na „bezpiecznym” miejscu.
Już tylko cztery kolejki pozostały do końca sezonu 24/25 w grupie czwartej Betclic III ligi. Większość naszych ekip gra już tak naprawdę o pietruszkę. Poza Świdniczanką. W ramach 31. serii gier drużyna Łukasza Gieresza o godz. 17.30 podejmie dzisiaj Wiślan Skawina. I jeżeli marzy o pozostaniu w lidze, to musi wygrać.
W poniedziałkowy wieczór Podlasie poinformowało, że z powodów osobistych z pracy w klubie zrezygnował trener pierwszego zespołu Artur Renkowski. Jego następcą będzie dotychczasowy szkoleniowiec drużyny rezerw Maciej Oleksiuk.
Lewart przegrał w sobotę na wyjeździe z Wisłoką Dębica 0:2 i stracił szanse na utrzymanie.
Duży krok w stronę utrzymania zrobiła w sobotę Świdniczanka. Piłkarze trenera Łukasza Gieresza pokonali na wyjeździe beniaminka z Lubaczowa 2:0 i mają teraz tyle samo punktów, co Pogoń-Sokół – 30.
Trwa dobra passa drużyny Wojciecha Szaconia. Po porażce ze Starem Starachowice Avia Świdnik zanotowała właśnie siódmy mecz z rzędu bez porażki. W sobotę rozbiła u siebie KS Wiązownica 5:0.
Na finiszu sezonu 24/25 Chełmianka wyraźnie zgubiła formę. W piątkowy wieczór drużyna Grzegorza Bonina przegrała u siebie z Koroną II Kielce 1:2. To czwarty mecz z rzędu bez wygranej biało-zielonych.
Nie było niespodzianki w finałowym spotkaniu Pucharu Polski w okręgu lubelskim. Górnik II Łęczna przegrał u siebie z Avią Świdnik 0:5. Bohaterem gości był Adrian Paluchowski, który w kilkanaście minut skompletował hat-tricka.
To będzie prawdziwa, pucharowa środa. Dzisiaj zostaną rozegrane trzy mecze finałowe okręgowego Pucharu Polski. Górnik II Łęczna zmierzy się z Avią Świdnik, Łada 1945 Biłgoraj zagra z Gryfem Gmina Zamość, a Kłos Gmina Chełm spróbuje sprawić niespodziankę w spotkaniu ze Startem Krasnystaw. Wszystkie mecze startują o godz. 17. Dwa z tych meczów będzie można obejrzeć na YouTube.
Przynajmniej przez parę dni w brody będą sobie pluć piłkarze Chełmianki. Biało-zieloni zmarnowali dużą szansę na ogranie lidera i to w Nowym Sączu. Najpierw goście zepsuli doskonałą okazję na 2:0, a w końcówce grali w liczebnej przewadze. To jednak Sandecja zadała decydujący cios i wygrała 2:1.
Unia z hukiem zleci do IV ligi. Młodzież z Tarnowa robi jednak postępy, co można oglądać zwłaszcza w końcówce obecnego sezonu. Przed tygodniem „Jaskółki” sensacyjnie ograły KSZO. W sobotę dopisały do swojego konta siódmy punkt, tym razem po wyjazdowym remisie ze Świdniczanką (1:1).